Kluczem jest spojrzeć na siebie, swój trening i rozwój w ujęciu wielu dni, tygodni, miesięcy a nawet lat. Słyszałeś o periodyzacji treningu? Stosujesz?
Jeśli nie znasz tematu, to w dużym skrócie – w kolarstwie, w sporcie, w rozwoju osobistym, periodyzacja treningu będzie miała kluczowe znaczenie. To planowanie treningu w kierunku celu i efektu poprzez podzielenie go na poszczególne okresy, aby podając odpowiednie bodźce treningowe zachować odpowiedni balans pomiędzy zmęczeniem a odpoczynkiem, w kierunku zmian, wzrostu formy i możliwości osoby trenującej.
Obserwując procesy adaptacyjne do bodźców możemy planować i decydować o niezbędnej regeneracji, bo to właśnie wtedy zachodzą zmiany.
Tak jak mówię osobom trenującym kolarstwo, to nie w czasie mocnego treningu rośnie twoja forma, to w czasie twojej regeneracji stajesz się mocniejszy, wtedy kiedy właśnie odpoczywasz.
Podobnie jest u mnie na sesjach coachingowych, to nie w czasie sesji dokonujesz zmiany w swoim życiu, te zmiany zachodzą pomiędzy sesji.
Proces w czasie jest najważniejszy, we własnym i stałym rytmie, krok po kroku, dlatego też odpowiednie sterowanie treningiem jest kluczowe w kolarstwie i rozwoju.
Jak możemy pracować korzystając z periodyzacji treningu? W zależności od naszego przygotowania, wytrenowania oraz doświadczenia – możemy pracować w modelu liniowym, falującym lub blokowym.
Dalej dobieramy ćwiczenia, ich objętość i intensywność, określamy częstotliwość treningu i działamy.